|
www.sinhaya.fora.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
garrulus
Dołączył: 03 Lip 2012
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Temat postu: Sokoły wędrowne w Krakowie |
|
|
W tym roku w Krakowie po raz pierwszy zagnieździły się sokoły wędrowne - jest to rezultat prowadzonej tu od wielu lat akcji reintrodukcji tych ptaków.
Próby reintrodukcji prowadzone były w Krakowie od roku 2000.
Pierwsze gniazdo adaptacyjne z młodymi sokołami wędrownymi zainstalowano na Wzgórzu Wawelskim, na Baszcie Złodziejskiej, stanowiącej element fortyfikacji Zamku Królewskiego
Po raz pierwszy wypuszczono stąd dwa sokoły w roku 2000., po raz ostatni, w 2006.
Łącznie w latach 2000 - 2006 wypuszczono z Baszty Złodziejskiej 12 młodych sokołów wędrownych pochodzących z hodowli ośrodka przy Akademii Rolniczej (obecnie Uniwersytet Rolniczy) w Krakowie.
Jedna z informacji o wypuszczaniu sokołów z Baszty Złodziejskiej:
Cytat: | Sokoły wyfrunęły z Wawelu
2001-06-20, Aktualizacja: 2009-08-21 13:24
Polska Gazeta Krakowska
Wczoraj, po 10 dniach oczekiwania w sztucznym gnieździe na Złodziejskiej Baszcie, trzy młode sokoły wędrowne zostały wypuszczone na wolność. Dwa okrążyły Wawel i usiadły na jednym z dachów, trzeci pofrunął w stronę ...
Wczoraj, po 10 dniach oczekiwania w sztucznym gnieździe na Złodziejskiej Baszcie, trzy młode sokoły wędrowne zostały wypuszczone na wolność. Dwa okrążyły Wawel i usiadły na jednym z dachów, trzeci pofrunął w stronę mostu Grunwaldzkiego.
Przez kilka tygodni nie powinny zbytnio oddalać się od tymczasowego gniazda. Dwa sokoły wypuszczone na Wawelu rok temu wróciły do Krakowa, tyle że jeden pociągiem.
Uwolnienie sokołów nie nastąpiło o zapowiadanej porze. Padał rzęsisty deszcz.
- Jak złapią wodę, spadną. Ale one są w wolierze (sztucznym gnieździe) już 10 dni, nie powinny tam przebywać ani chwili dłużej - martwił się dr hab. Zbigniew Bonczar z Katedry Zoologii i Ekologii Akademii Rolniczej w Krakowie.
Kiedy niebo nieco się rozpogodziło, zapadła decyzja o natychmiastowym wypuszczeniu ptaków.
Dwie samice i samiec, jeśli nie spotka ich nic złego ze strony ludzi, powinny przynajmniej przez kilka tygodni trzymać się Złodziejskiej Baszty, bo tam, zanim opanują sztukę polowania, czekać będzie na nich jedzenie. Potem odlecą na zachód lub południe Europy. Naukowcy mają nadzieję, że wrócą do Krakowa i założą tu gniazdo.
Sokoły urodziły się niespełna 50 dni temu w prowadzonym przez AR ośrodku hodowli i rehabilitacji ptaków drapieżnych, jednym z pięciu miejsc w Polsce, gdzie hoduje się sokoły wędrowne. To młodsze rodzeństwo dwóch sokołów wypuszczonych na Wawelu rok temu, po raz pierwszy w Krakowie.
Oba wróciły, choć niezupełnie spełniając oczekiwania. Jeden jest od lutego widywany nad Wisłą. Samotnie krążył m.in. w rejonie Młynówki Królewskiej.
Drugi jesienią ub. roku uległ wypadkowi, prawdopodobnie gdzieś w Niemczech. Wrócił do Krakowa pociągiem, ze złamanym skrzydłem.
- Przeszedł rehabilitację i jest zdrowy, ale nie na tyle, by podołać życiu na wolności. Dlatego zostanie w naszej hodowli - poinformował dr Bonczar.
Krakowski ośrodek reintrodukcji sokoła wędrownego wypuszcza młode ptaki również w Pienińskim Parku Narodowym. Od 1993 roku w swój pierwszy lot wystartowało stamtąd już 16 osobników. Sokoły są widywane nad Pieninami, lecz nie znaleziono dotąd żadnego gniazda.
Dwie pary zagnieździły się za to po słowackiej stronie Dunajca.
- Mamy nadzieję, że przynajmniej jeden z wawelskich sokołów założy gniazdo w Krakowie. Miasto, podobnie jak las i górskie skały, było kiedyś naturalnym siedliskiem tych drapieżników. Parę zadomowionych sokołów wędrownych ma już Warszawa, gdzie także wypuszcza się wyhodowane ptaki - powiedziała dr Bożena Kotońska, wojewódzki konserwator przyrody.
Teoretycznie w Krakowie mogłyby zamieszkać 3 - 4 pary sokołów. W Paryżu żyje 14 par. W tym roku minister środowiska wydał zgodę na wypuszczenie w Polsce ponad 20 sokołów wędrownych urodzonych w ośrodkach hodowlanych. Tylko dzięki nim ocalono tego drapieżnika przed wyginięciem. Na początku lat 80. dzikich sokołów w Polsce praktycznie już nie było.
Fot. Jacek KOZIOŁ
|
[link widoczny dla zalogowanych]
W lipcu 2008 roku wypuszczono cztery młode sokoły z wieży zegarowej Galerii Krakowskiej , przy ul. Pawiej.
Cytat: | Wypuszczone na wolność w Krakowie sokoły pochodzą z hodowli wolierowej. Do gniazda adaptacyjnego zostały wprowadzone 11 lipca. Przez dwa tygodnie ptaki przyzwyczajały się do gniazda i okolicy, uznając je za miejsce swego urodzenia. Raz dziennie sokołom dostarczany był pokarm.
Według Bonczara, wypuszczone sokoły nie zagoszczą w Krakowie na długo, aby jednak z czasem tu powrócić. "Podejmą one daleką wędrówkę. Po wylocie z gniazda przedstawiciele tego gatunku właśnie tak się zachowują. To jest - można rzec - obywatel świata. Występuje na wszystkich praktycznie kontynentach. Sokoły z naszego kraju latają najczęściej do krajów zachodniej Europy. Tam łączą się w pary i po trzech, czterech latach wracają do miejsc swojego wypuszczenia" - wyjaśnił.
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Wiosną tego roku (2012) para sokołów założyła gniazdo na wieży zegarowej Katedry Wawelskiej. Okazało się, że samiec, to jeden z ptaków wypuszczonych z gniazda na wieży Galerii Krakowskiej w 2008 r..
Gdy młode były już podrośnięte , miały około 3. tygodni, doszło do wypadku - samiec w czasie polowania uderzył skrzydlem o jakiś element budynku Muzeum Archeologicznego, które znajduje się niedaleko Wawelu. Pracownicy Muzeum przekazali rannego ptaka do azylu przy Uniwersytecie Rolniczym.
Informacja o wypadku:
Cytat: | Sokół z Wawelu trafił do lecznicy, jego pisklęta zagrożone
Środa, 6 czerwca (07:29)
Jeden z wawelskich sokołów trafił do lecznicy. W gnieździe na szczycie katedry zostały około 3-tygodniowe młode z mamą. Grozi im, że będą niedożywione - informuje "Dziennik Polski".
Pracownik Muzeum Archeologicznego w Krakowie był niedawno świadkiem wypadku z udziałem polującego sokoła - ptak uderzył w budynek. Mężczyzna zabrał rannego sokoła do pracowni i zaalarmował specjalistów.
Sokół urodził się w 2008 roku i został wypuszczony na wolność z wieży Galerii Krakowskiej. Wraz z samicą znalazł miejsce na gniazdo na wieży zegarowej katedry wawelskiej. Teraz w gnieździe są małe, które mają około trzech tygodni - mówi opiekujący się ptakiem prof. Zbigniew Bonczar ze stacji doświadczalnej Uniwersytetu Rolniczego w Mydlnikach.
Może podczas jego nieobecności samica odchowa dzieci sama. Na szczęście małe nie wymagają już teraz, by matka stale siedziała w gnieździe i je ogrzewała - wyjaśnia opiekun sokoła. Ale dodaje też, że młodym sokołom grozi niedożywienie, bo potrzeba im dużo pokarmu i polować dla nich powinni oboje rodzice
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Strona ze zdjęciem rannego sokoła
[link widoczny dla zalogowanych]
Samica poradziła sobie z wychowaniem piskląt. 26.06.2012. wyleciał z gniazda pierwszy młody - samica, a 29.06.2012. - drugi, samiec.
Zdjęcia sokołów można zobaczyć na stronach:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PKIN
Dołączył: 01 Lip 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Temat postu: |
|
|
Obserwacja Sokoła wędrownego.
Kraków Wawel 07.07.2012r. g.9:00- g.18:15
Dotarliśmy (PKIN i Jur) w pobliże Wawelu o g.9.
Pogoda bardzo słoneczna i potworny upał.
Odrazu zaczynamy rozkładać sprzęt (luneta, 3 aparaty i 2 lornetki),
obserwację od strony północnej kierujemy się
na wieże przy katedrze Wawelskiej.
Po kilku minutach stwierdzamy brak Sokoła.
Ruszamy dalej na zachód i widzimy
latające jerzyki w wielkich ilościach przy każdych wieżach Wawelskich.
Dalej docieramy do pomnika smoka ,
ale zawsze obserwujemy wszystkie zakamarki
gdzie można zobaczyć choćby jednego sokoła.
Od strony południowej widzimy znajome miejsce
z fotek w temacie Wawelskich Sokołów.
Ciągle pustki, więc dzwonimy do Strix-a.
W rozmowie dowiadujemy się że najlepiej jest wejść na dziedziniec.
Udajemy się na miejsce i odrazu
Jur zauwarza Sokoła chowającego się za filarem wieży katedry.
No niestety zauwarza nas Straż Wawelska
i odrazu pytanie czy mamy zgodę administracji na robienie zdjęć.
Informujemy strażnika że my jesteśmy ornitologami
i chcemy prowadzić obserwację gnieżdzących się tu Sokołów.
Strażnik informuje nas że nie możemy robić fotek do celów innych niż prywatnych.
Mamy spokój, ale to tylko pozory.
Bo cały czas jesteśmy obserwowani przez strażników.
Przemieszczamy sie poza mury (ale dalej to teren Wawelu)
by mieć lepszy widok na Sokoły.
Widok dużo lepszy to jest jeden z młodych sokołów.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez PKIN dnia , w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PKIN
Dołączył: 01 Lip 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Temat postu: |
|
|
Po kilkunastu minutach przylatuje drugi młody sokół.
Młode cały czas wrzeszczą przywołując samicę.
Nie są głodne bo jeden ma wielkie wypchane wole.
A obok w wenątrz wieży leżą truchła kilku gołębi.
Czyli nażarte i spiżarka pełna.
Ten pierwszy wskakuje do środka i dalej obżera się
co na to cały czas spogląda ten drugi (pewnie by mu zadużo niezjadł).
Ten drugi w tym czasie też pięknie pozuje
dla wszystkich obsrewatorów zgromadzonych przy lunecie.
Byli to turyści z różnych zakątków świata.
Między innymi też Pan z Gdańska z rodziną
( co czasami zagląda na naszą stronę).
Też obok nas para sprzedawała swoje obrazy,
Pan powiedział że czasami jak sokoły posilają się na wieży
to na dół spadają łebki zjedzonych ptaków.
Wygląda na to że Samica pomimo braku Samca świetnie sobie radzi
z dostarczaniem pokarmu młodym.
I tak dla przypomnienia znowu wizyta strażnika u nas,
by byśmy nie zapomnieli o tym że nas mają na oku.
Wspaniale loty młodych między wieżą katedry
a wieżą gdzie jest gniazdo.
Pojawia się samica i odrazu pociąga młodych do fruwania,
poleciała to z jednym i wróciła po drugiego to cudowne widoki.
W tej części obserwacji mieliśmy trochę cienia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez PKIN dnia , w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PKIN
Dołączył: 01 Lip 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Temat postu: |
|
|
Po odlocie sokołów znów przegrupowanie na dziedziniec
gdzie upał daje mam w kość.
Obserwując wszystkie miejsca,
kolega zauwarza na wieży wielką pajęczynę a wniej dużo piórek po posiłkach.
Sokołów dalej niema to cofamy się pod drzewo na ławeczkę polecaną przez Strix-a.
Chwila oddechu w cieniu, ale strażnik cały czas obserwuje.
Po długiej obserwacji podchodzi Strażnik,
rozmawiamy z nim i mówi nam gdzie jeszcze często siadają sokoły.
To znaczy że na kominach w północnej części zamku.
I teraz wreszczie spokój,
bo dowódca odwołuje strażnika czyli nie stanowimy zagrożenia.
Więc udajemy się na dziedziniec zamku,
nic nie widać poza truchłem za komine (kolejna spiżarka).
Po 5,5 godzinnej obserwacji czas na przerwę obiadową.
Opuszczamy Wawel,
i znów jest młody sokół siedzi na tzw.gargulcu wieży katedry.
Kilka fotek i zostawiamy go.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez PKIN dnia , w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PKIN
Dołączył: 01 Lip 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Temat postu: |
|
|
Popowrocie na dziedziniec dalej szukamy,
i odnajduje młodego sokóła siedzącego na gzymsie
podstawy posągu na wieży katedralnej.
Jur onajduje samicę na progu gniazda, potem niezauważona znika,
gdzie ją Jur odnajduje na górze wieży od strony wschoniej,
wygląda że ma młodych na oku.
Dalej zainteresowanie obserwacją jest ogromne.
A wiedza na temat sokołów jest znikoma.
Znów młode zaczynają fruwanie pomimo nieustającego upału.
Samica uczy młode przekazywanie łupu w locie zrobiła to dwukrotnie.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez PKIN dnia , w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PKIN
Dołączył: 01 Lip 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Temat postu: |
|
|
Młode siadają na tej mniejszej wieży na gargulcu.
Najpierw każdy osobno a po jakimś czasie są już na jednym.
A samica czujnie pilnuje je z czubka wieży z gniazdem.
W pewnym momencie było dużo obserwatorów
że musiałem zrobić fotki w pierwszej kolejności
zanim sokoły by znikły, bo taki cel był przyjazdu tutaj.
Oba młode zajeły się zabawą siedzą na wspomnianym elemencie.
Tuż przed końcem obserwacji jeden młody przeskoczył na daszek wieży.
A samica dalej je pilnowała,
To już całkowicie kończymy obserwację Sokołów
na Krakowskim Wawelu ok.g. 18:15.
Zostawiając Samicę na wieży z gniazdem
a młode na drugiej wieże przy katedrze.
Myślę że zanim ofruną całokwicie młode sokoły
to jeszcze uda się nam przyjechać ponownie z większą grupą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez PKIN dnia , w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PKIN
Dołączył: 01 Lip 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
emen5
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Temat postu: |
|
|
PKIN Dzięki za piękną i szczegółową relację Dobrze,że chciaż krakowskie sokoły mają potomstwo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jola
Strażniczka Saturatora
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Temat postu: |
|
|
PKIN Piękna relacja i piękne fotki! Widać młode będą dobrze przygotowane do samodzielnego życia. Mnogość pożywienia pozwoliło samicy wychować młode. Dobry moment na obserwcje.Jeszcze raz DZIĘKUJĘ
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lamika
Moderator
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Temat postu: |
|
|
PKIN Wspaniałe obserwacje, dokładnie przez Ciebie opisane. Bardzo dziękuję Nie ma to jak obserwacje z pierwszej ręki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lamika dnia , w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alicja
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Temat postu: |
|
|
PKIN wspaniałości dziękuję za piękne zdjęcia oraz filmik ze świetną scenką, którą zatytułowałabym "czułe rozmówki młodziaków"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ciuciek
Moderator
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Temat postu: |
|
|
Świetna relacja PKIN wielkie podziękowania dla Ciebie i Jura
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sylwia olszewska
Dołączył: 01 Wrz 2012
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa,Pl
|
Wysłany: Temat postu: |
|
|
obserwacje rzeczowe, (5) ptasie obiekty fotogeniczne, prezentują się doskonale na tle wawelskich detali, też 5.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|